Instytut Monroe opracował nagrania wpływające na mózg. Najczęściej stosowane są w trakcie głębokiego relaksu, hipnozy, lub snu, kiedy częstotliwość fal mózgowych ulega zmianie. Wówczas to człowiek ma tzw. otwarty umysł i nie stosuje żadnego krytycyzmu. Wszystko co spływa wówczas do mózgu jest akceptowane bez kontroli. Najczęściej stosuje się słuchawki stereo, a dźwięki i wiadomości podprogowe są rozdzielone. W jednym uchu słyszymy muzykę i dźwięki 100 HZ, a w drugim 108HZ. Różnicę 8 HZ wypracowuje mózg. Zmiana częstotliwości fal mózgowych zaburza naturalny wzór pracy mózgu, aż do zmiany całkowitej!!! Osoby, które stosowały tego rodzaju nagrania mają potem problemy z zaśnięciem, mają demoniczne sny, chodzą 'rozdygotani', albo leczą się w szpitalu. Delikwent eksperymentując na sobie jest zachęcany do 6 tygodniowej sesji!!!

Dźwięki te - podejrzewam - mogą przywołać traumę otwierając w mózgu głęboko ukryty obszar. Może to być przeżycie traumatyczne z okresu niemowlęctwa - nieuzasadniony lęk, może to być zaszczepione pragnienie (incepcja), może to być zło, agresja, tzw. demony. W religiach Wschodu nazwano by to działaniem kundalini, odblokowującym trzecie oko (pineal gland). Stąd zapewne owa wielka popularność tych praktyk i medytacji w tych czasach. Stąd współcześni 'nauczyciele' ludzkości cisną swoje oświecenie na ludzi Zachodu.

Za pomocą fal radiowych i dźwięków o odpowiedniej częstotliwości stymulowane są obszary mózgu nieużywane normalnie przez człowieka, które przechowują najczęściej wyparte ze świadomości silne przeżycia. Krystalizuje się inna osobowość, często destrukcyjna, chcąca zapanować nad świadomym umysłem. W związku z nieuświadomionymi przeżyciami może obudzić się Mr Hyde - niekontrolowany przez naszą jaźń jegomość. Czegokolwiek nie zapragnie - ziści. Hollywood często podejmował tę tematykę, chociażby w Kapitanie Ameryka, gdzie naukowiec wyraźnie mówi, że tego rodzaju stymulacja wyolbrzymia naturę danego człowieka i że główny aspirant musi pozostać dobrym człowiekiem, w przeciwnym razie zamieni się w odartego z człowieczeństwa mordercę, zombie.


Wg niektórych informacji niskie częstotliwości od 1 do 20 HZ są szkodliwe dla mózgu i ciała, którego częstotliwości, a czasem i pole magnetyczne zostają zaburzone. Odkryto sposób nieinwazyjnego i trudnego do zaobserwowania przez zwykłego człowieka przenikania w mózg człowieka poprzez fale dźwiękowe, czasem radiowe i fale micro (micro waves). Zaburzenie fal elektromagnetycznych można zaobserwować na przykładzie ptaków i delfinów gubiących kierunek. W przypadku człowieka zagubione są np. hormony, w efekcie zaburzona zostaje równowaga biologiczna prowadząc do bólu głowy, depresji, raka, nawet śmierci.
 Jest to efekt działania telefonów komórkowych, fal ELF, micro (LRADy), TETRA (dla służb i policji).

Na YouTube można obejrzeć parę filmów z nieuzasadnionej przemocy służb porządkowych w stosunku do tzw. gapia. Często nokautowane są kobiety. Sam policjant pracujący w tłumie nie może pojąć dlaczego stracił kontrolę. To jest klucz - człowiek jest nieświadomy, że coś wpływa na zmianę jego osobowości, nawet kiedy jest indywidualnie namierzony. Nie może nic udowodnić.

W kilku miejscach na ziemi, w tym na Alasce istnieje całe pole urządzeń emitujących fale radiowe. Niektórzy wskazują, że ich działanie zakłóca pole magnetyczne ziemi, pogodę, wpływa na zachowanie zwierząt i mózg człowieka. Wobec powyższego może być traktowane jako broń psychotroniczna. Onegdaj prace nad tego rodzaju bronią prowadzili faszyści, potem CIA. Program Pandora, MKUltra, Monarch został zakończony w latach 70-ych, a wszelkie dalsze badania (40 lat) są ściśle tajne.

Policja zakupiła przed Euro 2012 LRADy do walki z tłumem, które emitują fale micro wydając dźwięk sprawiający ból, czasem powodując pęknięcie bębenków usznych. Dodatkowo urządzenie takie może emitować fale traktując mózg jako odbiornik!!! Jaki jest tego efekt? Jakie informacje może odkodować mózg? Co będzie tego następstwem? Nikt nie zostanie poinformowany o właściwym działaniu LRAD. Każdy ma wiedzieć tyle, ile potrzeba. Ochroną przeciw tego rodzaju broni jest aluminium, tarcza z folii aluminiowej, błyszczącą stroną na zewnątrz.

Inne urządzenia sprzyjające wywołaniu traumy wykorzystywane są za granicą póki co, m.in. paralizatory, które mogą zatrzymać bicie serca. Są to nowe metody walki z niesubordynacją, przypominające tortury. Natomiast sam termin niesubordynacja poszerza kręgi.

Coraz szerzej tego rodzaju manipulacje obnażane są w przemyśle muzycznym i Hollywood. Pamiętny przełom Britney Spears, kiedy ogoliła głowę - Mr Hyde? Wyznania artystów, którzy twierdzą, że zmieniają się na scenie, tracą swoją osobowość na rzecz 'wykonawcy' performera, przykład Marylin Monroe, która cierpiąc na depresję zamieniała się w wampa pod okiem kamery. Również Whitney Houston manifestowała dziwne zachowanie kuguara na widok znajomego dilera przebranego w damskie łaszki. Gdzieś musiał zostać użyty - jak w przypadku psa Pawłowa - symbol (kotek, oko, piramida, czerwone buty) Wszystko to opiera się na solidnej traumie i warunkowaniu - coś jak w przypadku filmu SALT.  Do stworzenia traumy używa się narkotyków, prochów, wstrząsów elektrycznych, pedofilii, rytuałów itp. Zaszczepia się demony. Potem człowiek akceptuje wszystko, by poczuć się bezpiecznym.

W Hollywood wrze nt. szajki pedofili, demonicznych satanistów, manipulatorów - svengali, narkotyków. Największe nastoletnie gwiazdy mają sekret. Wystarczy spojrzeć na rodzinę Toma Cruise'a i małą Suri. Okazuje się, że cały Hollywood to jedna wielka sekta. Stosują programowanie bajkami. W przypadku zagrożenia życia, wykorzystania pozwala się na to, by świadomość odpłynęła w bajkę typu: Alicja w Krainie Czarów, czy Czarnoksiężnik z Krainy OZ. Potem wykorzystuje się tylko element: czerwonych pantofelków, pieska Toto, Hello Kitty, białego królika, nory, etc.

0 Comments:

Post a Comment